Uczczony – Błogosławiony
Mówi się, że wszystkie drogi prowadzą do Rzymu. Ale tego
szczególnego dnia drogi prowadziły wyłącznie do Jana Pawła II...
W dniu 16 października 1978 roku skromny kardynał Karol
Wojtyła został wybrany na papieża. Rozpoczął pontyfikat, który był najdłuższym
w historii Kościoła. Za te 27 lat potrafił zrobić więcej niż wszyscy jego
poprzednicy. Właśnie 1 maja mieliśmy cudowną możliwość być na uroczystości
beatyfikacyjnej w Rzymie na placu Świętego Piotra. Właśnie tego dnia miliony ludzi
przyszło aby uczcić Wielkiego człowieka, Wielkiego świętego, tego, który zawsze
będzie w naszych sercach i w naszej pamięci.
Grupa młodzieży z Młodzieżowo – Studenckiego Klubu ze
Sambora, licząca 19 osób, miała cudowną możliwość być na tym niezapomniamym
wydarzeniu. 28 kwietnia wyruszyliśmy w długą podróż ze Sambora do Warszawy, i z
tamtąd pod patronatem Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” razem z pielgrzymką zaczęliśmy
długą drogę do Rzymu. Była to niezapomniana podróż: w drodze śpiewaliśmy
piosenki pielgrzymkowe, modliliśmy się, oglądaliśmy dużo filmów o Janie Pawle
II, o jego pielgrzymkach do różnych krajów pod czas swego pontyfikatu.
Dowiedzieliśmy się jeszcze więcej o naszym papieżu.
Nie zważając na zmęczenie – po przyjeździe do Rzymu i
kolacji zwiedzaliśmy to piękne miasto. Nocą jest jeszcze piękniejsze, na
ulicach mnóstwo ludzi, wszyscy się cieszą i weselą. Gdzieś około 04.00 nad
ranem dotarliśmy na ulicę na której zaczynała się kolejka do bramek wejściowych
na Plac Św. Piotra. Ludzie tańczyli, śpiewali, klaskali w dłonie, grali na
gitarach, bębnach, innych instrumentach. Swoich wrażeń nie da się napisać na
papierze, to trzeba przeżyć, być tam, odczuć ten duch modlitwy, jaki
wyrażaliśmy takim sposobem. Pielgrzymi przyjechali z różnych zakątków świata: z
Australii, Austrii, Białorusi, Brazylii, Czech, Francji, Niemiec, Ukrainy, RPA i
wielu innych krajów. Chociaż ta noc była bardzo męcząca, to wartowało ją
poświęcić na stanie w kolejce, żeby trafić na środek placu Św. Piotra, żeby w
pełni uczestniczyć we Mszy Świętej Beatyfikacyjnej papieża Polaka. Po Mszy Ojciec
Święty Benedykt XVI pozdrowił pielgrzymów z Polski. Oddaliśmy cześć relikwiom
Błogosławionego Jana Pawła II. To było niezapomnianym przeżyciem, gdy weszliśmy
do Bazyliki Św. Piotra. Po zakonczeniu wszystkich uroczystości zdecydowaliśmy
dalej zwiedzać Rzym.
Droga powrotna była tak samo wesoła i radosna jak do
Rzymu, cieszymy się, że mieliśmy taką okazję. Będąc we Włoszech, oprócz Stolicy
Piotrowej, każdy Polak ma obowiązek odwiedzić Monte Kasino, więc korzystając z
okazji oddaliśmy cześć poległym rodakom. Składamy ogromne podziękowanie pani
Agnieszce Boguckiej – prezesowi Warszawskiego oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota
Polska” za ciepłe przyjęcie, zorganizowanie i dofinansowanie nam możliwości
oddania hołdu Janowi Pawłowi II.
Zaczynając swój pontyfikat – napewno nie uświadamiał
sobie nigdy tego, że ogarnie tyle narodów świata swoją miłością. Nie
uświadamiał sobie, że tylu ludzi zjednoczy... Zawsze poświęcał swoje życie
Matce Najświętszej, Chrystusowi i ludziom. Wielu zaczęło nową drogę życia,
każdy z nas przeżył dużo z Janem Pawłem II – teraz już Błogosławionym.
Pamiętajmy o nim codziennie, a szczególnie 22 października - dzień wyznaczony
przez Kościół Katolicki dla uczczenia Błogosławionego Jana Pawła II i przez Jego wstawiennictwo
módlmy się do naszego Ojca w niebie, a szczególnie my – młodzież – pokolenie JP
II.
Lilia Melnarowicz
|